zioła na oczyszczenie z metali ciężkich
Niestety znajdują się one w wodzie, którą pijemy, w żywności, którą jemy, a nawet w niektórych produktach kosmetycznych, których używamy na naszej skórze. Wypłukiwanie metali ciężkich z organizmu. Bez niepotrzebnych obaw – w śladowych ilościach organizm nie ma problemu z wypłukiwaniem tych niebezpiecznych substancji.
Hamuje wchłanianie metali ciężkich, które dostają się do organizmu z wodą i żywnością. Najlepsze działanie oczyszczające mają świeżo zmielone nasiona ostropestu - wystarczy około 30 ziaren, czyli 1-3 łyżeczki dziennie, zmielonych i spożytych do 15 minut po zmieleniu.
Do oczyszczenia organizmu przydatny jest sok z buraka, który zmienia metale ciężkie w substancje obojętne. Prostym sposobem na zmniejszenie ilości metali ciężkich w organizmie jest stosowanie wywaru z owsa, lub przynajmniej jedzenie owsianki na śniadanie. Powszechnie znanymi oczyszczającymi warzywami i owocami są: jabłka, cytrusy
W tej książce Boski lekarz proponuje pięć podstawowych rozwiązań detoksykacyjnych na pokonanie wielu dolegliwości. Są to oczyszczanie z drobnoustrojów chorobotwórczych, oczyszczanie poranne, oczyszczanie z toksycznych metali ciężkich, oczyszczanie dietą jednoskładnikową oraz oczyszczanie 3:6:9 – wraz z różnymi wariantami
Zioła na oczyszczenie wątroby z toksyn. Nasz organizm nieustanie pobiera toksyny z jedzenia oraz z powietrza i to właśnie Twój największy gruczoł zajmuje się odfiltrowaniem ich, tak, aby nie szkodziły organizmowi. Niestety przez to sam jest zanieczyszczony i odpowiednie zioła na wątrobę, mogą pomóc w procesie oczyszczania.
Site De Rencontre Pour Femme De Grande Taille. 4 października 2016 87Jak łatwo pozbyć się metali ciężkich?SĄ takie teorie, że potęga Rzymian przetrwałaby do dziś, gdyby nie bardzo rozpowszechniona ołowica. Szczególnie wśród możnych, ponieważ to oni mieli największy dostęp do wody z akweduktów, gdzie używano rur ołowianych, ale także dlatego, że bardzo cenna, przez co pożądana w tych czasach przyprawa jaką okazał się pieprz czarny stała się również ważną, o ile nie najistotniejszą przyczyną ołowicy. Chodziło o nieuczciwy kupiecki proceder, gdyż niezwykle drogi pieprz był mieszany z tańszym i ciężkim ołowiem. Ołów po zmieleniu niewiele wizualnie różnił się od pieprzu, zaś jego odrobina (i tak musiała być w przyprawie dla przyzwoitości zawarta) całkowicie zaspokajała gusty Rzymian co do smaku, aromatów i kichania na zawołanie. Właśnie podobno od ołowiu Rzymianie stali się nieludzko rozwiąźli na wielu płaszczyznach, czym zaszkodzili sobie także intelektualnie i tego stopnia, że upadli. WSPÓŁCZEŚNIE okazuje się, że nadal wiele bolączek, takich jak drażliwość, choroby układu sercowo-naczyniowego lub depresja, które dręczą społeczeństwo ma swoje źródło właśnie w nieustającym zatruwaniu ludzi metalami ciężkimi. Generalnie ogromna ilość ludzi jest zatrutych metalami ciężkimi ALBOWIEM metale ciężkie występują w skażonej żywności. Nawet często tej ekologicznej, gdyż tylko suplementy muszą być badane na obecność metali ciężkich, ale już pożywieniu organik nie stawia się takich wymogów (bo po co?) Również w produktach kosmetycznych, w lekach, szczepionkach, odpadach przemysłowych i medycznych, oraz w zanieczyszczonym środowisku (w tym rozpylanym z góry) znajdują się metale ciężkie. Stały się jak za czasów bogatych Rzymian oczywistą częścią codziennego życia, siejąc spustoszenie w umysłach i dobrym samopoczuciu. Pomimo faktu, że istnieje ponad kilkanaście metali ciężkich, te które faktycznie mogą powodować problemy zdrowotne to: arsen, ołów, kadm, rtęć i aluminium, gdyż są najbardziej powszechne. OCZYWIŚCIE można odrazu oddać włos, albo mocz do analizy na obecność metali ciężkich, ale jest też kilka objawów, które mogą świadczyć, że metale ciężkie podtruwają nasze możesz spodziewać się objawów zatrucia metalami ciężkimi?Nawracające infekcjeWszystko dlatego, że metale ciężkie wypierają ważne witaminy i minerały z organizmu. Zwłaszcza cynk, co osłabia układ odpornościowy, który nie będzie mógł skutecznie odpierać infekcji, a nawet nowotworów i chorób przewlekłych. Przy tym wielu witarianom, ludziom osłabionym chorobami, niedoczynnością tarczycy, wiekiem, i nie tylko często tak czy siak brakuje tego neurologiczneChoroba Alzheimera, ADHD, autyzm, agresja, padaczka, utrata pamięci, opóźnienia rozwojowe, depresja, lęk, zaburzenia dwubiegunowe, bezsenność i migreny. Wszystkie te choroby praktycznie mają swoje korzenie w toksyczności metali rytmu serca, wysokie ciśnienie krwi i choroby układu krążeniaBadania sugerują, że wysoki poziom ołowiu we krwi przyczynia się do zatykania blaszek tętnicy, co prowadzi do podwyższonego ciśnienia krwi i chorób serca. Tymczasem, gdy w powietrzu wdychanym znajdują się cząstki rtęci, może to skutkować arytmią na działanie pól elektromagnetycznych (EMF)Brian Clement, naturopata z doktoratem w dziedzinie żywienia, wyjaśnia: Jeśli nasze komórki zawierają metal, będą przyciągać i zwiększać częstotliwość pól elektrycznych jak piorunochron, co czyni je bardziej narażonymi na objawy EHS. W skrócie, im więcej organizm zawiera metali ciężkich, tym większe będzie miał problemy zdrowotne ze szkodliwego działania pól wskaźniki zatrucia, to między innymiMigreny i bóle głowy, ciemne kręgi pod oczami, drżenie mięśni, wrażliwe zęby, niezdolność do utraty wagi, trądzik, pasożyty, niska temperatura ciała, metaliczny smak w ustach i nadwrażliwość na chemiczne zapachy, takie jak dym, opary farb i niepokoją Cię, któreś z podobnych objawów, najlepiej byłoby przeprowadzić odpowiedni test, dając do analizy włos, lub moczDetoksykacjaNA szczęście istnieje kilka pożytecznych technik, które mogą zmniejszyć obciążenie metalami ciężkimi. Należy pić dużo wody oczyszczonej, dbać o odpowiedni wypoczynek i szczotkować suchą skórę, co jest niezbędne przy usuwaniu toksycznych metali z organizmu. DOBRZE działają kąpiele z gliny bentonitowej i sauna na podczerwień. Bardzo pomocne okazują się również:Chlorella i spirulinaWiążą rtęć, arsen, kadm i ołów. Spirulina i chlorella są doskonałym wyborem do usuwania metali ciężkich. Ponadto, Chlorella przyciąga nie tylko szkodliwe metale, lecz także łączy je w toksyny, zapobiegając w ten sposób ponownemu wchłanianiu ich z przewodu pokarmowego. Należy jednak brać pod uwagę, że wiele organizmów musi się do chlorelli przyzwyczaić i najlepiej zacząć brać chlorellę zaczynając od jednej pół gramowej tabletki. Dodatkowo, każdy nowy pokarm powinien zostać przez nas przetestowany, gdyż zawsze istnieje jakieś ryzyko, że jesteśmy uczuleni na pierwsze dajmy na to w roku truskawki, albo na ich oprysk. Uwaga: CHLORELLA nie jest utleniaczem, gdyż zalicza się ją do pochłaniaczy, jak spirulina, ziemia okrzemkowa, chlorofil w płynie, czy węgiel aktywowany, ale właśnie to jest powodem, że będzie wiązała/przyciągała do siebie metale ciężkie, aby wyprowadzić je z organizmu drogą przez jelita. W tym samym czasie podany silny przeciwutleniacz w postaci witaminy C będzie z kolei starał się rozluźnić wiązanie metali ciężkich, w tym rtęci, które chlorella już przyciągnęła, co grozi tym, że toksyny te mogą z powrotem dostać się do najbardziej wrażliwych tkanek, takich jak wątroba, mózg i to podstawowy powód, aby nie przyjmować witaminy C wraz z chlorellą, należy robić minimum 3 godzinną przerwęMówiąc trywialnie, to co przyciągnie chlorella, witamina C rozrzuci z powrotem po organizmie, o czym pisałam posiada wyjątkowe cechy magnetyczne i również należy do jednych z najlepszych sposobów eliminacji kłopotliwych metali. Na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, jedenastu zdrowych uczestników eksperymentu raczyło się zeolitem przez 30 dni. Na zakończenie doświadczenia, badacze odnotowali znaczne zmniejszenie stężenie metali ciężkich, bez negatywnego wpływu na elektrolity ciała. KolendraDR Yoshiaki Omura, dyrektor badań medycznych w Fundacji Serca, odkrył, że lekko podgotowana kolendra powoduje, że rtęć zostanie usunięta wraz z moczem. KOLENDRA chelatuje również aluminium i ołów, chociaż ostatnio pisałam, że ołów nie aż tak spektakularnie jak sądzono. WEDŁUG dr. Dietrich Kinghardt, zajmującej się badaniami klinicznymi: 5g (czyli jedna łyżeczka) kolendry dziennie, to dawka minimalna, którą powinniśmy bezwzględnie detoksykującą z kolendry robimy następująco:Conajmniej 8 łyżeczek posiekanej kolendry zalewamy 1 litrem wrzącej wody. Przykrywamy i pozostawiamy na 20 minut do zaparzenia. Oczywiście naczynie, w którym zaparzamy herbatkę, musi być całkowicie obojętne reaktywnie. Pani doktor nie mówi konkretnie w czym zaparzać, ale chyba mogłoby to być szkło odporne na działanie wysokich temperatur. Dla skutecznej detoksykacji, spożywamy herbatę co najmniej 2 do 3 miesięcy. Smacznego:) Źródła Blog nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym Wellness SklepDisclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.(Visited 52 359 times, 1 visits today)
Przez ostatnie dziesięciolecia znacznie przyśpieszył rozwój przemysłu na świecie. W związku z nim wzrosło niebezpieczeństwo zatrucia środowiska, a co za tym idzie, człowieka metalami ciężkimi. Jak ograniczyć wpływ tych toksyn na nasz organizm? Na czym polega oczyszczanie organizmu z metali ciężkich?Czym są metale ciężkie? To pierwiastki o gęstości większej niż 4,5 g/cm3. Zalicza się do nich np. kadm, ołów, nikiel, rtęć, cynk. Powszechnie są uznawane za zbędne, a nawet toksyczne dla organizmów żywych. Jednak wśród nich występują mikroelementy niezbędne dla nas w małych ilościach, np. żelazo, cynk. Pierwiastki o nieznanej roli fizjologicznej takie jak kadm, ołów czy rtęć są uznawane za pierwiastki toksyczne. Jakie są główne drogi przedostawania się ich do organizmu człowieka?Skąd się biorą?Przemieszczanie się tych pierwiastków do ludzkiego organizmu jest ograniczone działaniem barier biologicznych. Jednakże przy nadmiernym stężeniu metali ciężkich bariery te mają ograniczone działanie, co jest ryzykowne dla zdrowia ludzi. Często jednak na własne życzenie dostarczamy organizmowi te szkodliwe substancje. Na przykład kadm dostaje się do naszego wnętrza przez dym papierosowy. Zbadano, że spalenie jednego papierosa dostarcza do organizmu ludzkiego około 0,1-0,15 μg tego pierwiastka. Poziom tego metalu w surowicy krwi osób palących jest 45-krotnie wyższy niż u osób niepalących. [1] Poza tym źródłem rtęci w naszym organizmie są plomby amalgamatowe, które moglibyśmy wymienić. Jednakże największa ich ilość przedostaje się do naszego organizmu przez układ pokarmowy i układ oddechowy. Aby ustalić skąd się tam biorą trzeba prześledzić całą ich drogę od gleby, przez rośliny, zwierzęta i w konsekwencji do ciała źródła metali ciężkich w glebie to skały macierzyste, emisje przemysłowe, komunikacyjne, rolnictwo oraz gospodarka komunalna. Spośród najbardziej istotnych, powstałych w wyniku działalności gospodarczej człowieka, zanieczyszczeń gleb metalami ciężkimi można wymienić: górnictwo i hutnictwo metali niezależnych, przemysł metalurgiczny, chemiczny, składowanie odpadów oraz spływy powierzchniowe z dróg o dużym natężeniu ruchu. Mimo, że emisja z niektórych tych źródeł znacznie się zmniejszyła na przestrzeni ostatnich lat (np. dzięki paliwom bezołowiowym obniżyło się zanieczyszczenie komunikacyjne) to zagrożenie wciąż jest spore i warto nauczyć się przed nim są najważniejszym ogniwem w cyklu przemieszczania się metali ciężkich. Pierwiastki te zanieczyszczając glebę hamują rozwój funkcjonujących tam mikroorganizmów co z kolei wpływa na rozwój samych roślin. Pobieranie przez nie metali ciężkich odbywa się przez korzenie i blaszki liściowe. Toksyczne oddziaływanie metali ciężkich na większość roślin występuje często dopiero przy wysokim zanieczyszczeniu gleb metalami ciężkimi. Największą zdolność ich gromadzenia mają sałata, kapusta, buraki, marchew, szpinak, pietruszka i ziemniaki. Zanieczyszczeniu mogą ulec też ziarna zbóż, co w konsekwencji może skazić mąkę i przetwory zbożowe. To może stać się przyczyną skażenia tymi pierwiastkami produktów pochodzenia zwierzęcego. Nasz organizm natomiast jako ostateczny konsument roślin i zwierząt, będący szczególnie wrażliwy na obecność podwyższonych ilości metali ciężkich, zwłaszcza kadmu i ołowiu, jest narażony na ciągłą ich kumulację. Jakie to może przynieść skutki?Wpływ na organizm człowiekaW przypadku występowania długiego wpływu tych pierwiastków na nasz organizm może dojść do problemów fizycznych takich jak upośledzenia układu mięśniowego i nerwowego oraz przyspieszenie procesów zwyrodnieniowych. To z kolei może doprowadzić nawet do choroby Parkinsona i stwardnienia rozsianego. Mogą też wywoływać zmiany w syntezie białka oraz ATP, czyli głównego nośnika energii w komórkach, co w następstwie może prowadzić do poważnych zmian chorobowych, w tym nowotworowych. Poziom zaburzeń zależy od ilości pierwiastka wprowadzonego do organizmu oraz od ich toksyczne metale ciężkieDo najbardziej toksycznych należą: ołów, kadm i rtęć. Metale te łatwo się kumulują w określonych organach, a rakotwórcze oddziaływanie zaczyna się gdy poziom metalu w organizmie przekroczy dawkę progową. Zazwyczaj organy te są związane z eliminacją metali czy detoksykacją. Szczególnie zagrożona jest wobec tego wątroba i nerki. Poza tym kadm wywiera negatywny wpływ na układ rozrodczy. W chorobach nowotworowych gruczołu krokowego wykazano, że pierwiastek ten negatywnie wpływa na metabolizm selenu i cynku poprzez ich wypieranie. [2] Ponadto często stwierdza się kumulację metali w kościach, mózgu i mięśniach. Mogą też wywołać natychmiastowe ostre zatrucia lub stany przewlekłe. Jak oczyścić organizm z metali ciężkich? Jak się ich na bieżąco pozbywać?Jak oczyścić organizm z metali ciężkich?Pomocne mogą się okazać różnego rodzaju sprawdzone, domowe sposoby wpływające na oczyszczenie organizmu z metali ciężkich. Jednym z nich są algi, takie jak Chlorella, która jest bogatym źródłem chlorofilu zdolnego wiązać metale ciężkie, a następnie usuwać je z organizmu. Kolejnym z takich naturalnych środków jest kolendra. Można nią wzbogacić swoją dietę dodając do potraw czy też spożywać w postaci pesto przez trzy tygodnie, dwie łyżeczki też wzbogacić dietę w produkty bogate w selen ponieważ jest on niezbędny w przeciwdziałaniu toksycznym metalom ciężkim. Zawierają go takie produkty jak orzechy brazylijskie, jajka, cebula, brokuły, czosnek. Poza tym miód pszczeli, propolis i pyłek kwiatowy mają naturalne zdolności do eliminowania z organizmu metali szkodliwych dla zdrowia. Zawierają one flawonoidy, które tworzą z metalami połączenia rozpuszczalne w wodzie i w ten sposób usuwają je z organizmu. Przeprowadzono badania na grupie 119 dzieci z Legnickiego Zagłębia Miedziowego o podwyższonym poziomie ołowiu w surowicy krwi. Przez rok podawano im miód i inne produkty pszczele. Po zastosowaniu tej diety obniżył się średni poziom ołowiu w surowicy krwi dzieci z 9,8 µg/dl do 6,4 µg/dl, to jest o 37%. [3]Świetnym sposobem na oczyszczenie organizmu z metali ciężkich są też ćwiczenia fizyczne i korzystanie z sauny. Pot jest świetnym środkiem do usunięcia metali ciężkich z organizmu. Jeśli chodzi o aktywność fizyczną to tylko pojedyncza sesja ćwiczeń na rowerze może podwoić poziom kluczowych enzymów, które odpowiadają za odtruwanie rozwiązanie na zatrucie metalamiOstatnim, profilaktycznym sposobem, przebadanym przez instytut Biolit z Syberii, jest zastosowanie produktu Toksidont – maj. Jest to ekstrakt wodny z korzenia łopianu majowego, pochodzący z czystych ekologicznie obszarów Ałtaju. Badania nad skutecznością substancji czynnych w nim zawartych, takich jak lignany, kwas asparaginowy, arktyina i arktygenina, przeprowadzono w Syberyjskim Państwowym Uniwersytecie Medycznym w że działanie tych substancji sprowadza się do wspomagania w usunięciu z organizmu toksycznych metabolitów, pobudzania wydzielania soków żołądkowych i żółci w wątrobie i pozytywnie wpływa na regenerację wątroby. Jest to bardzo istotne, gdyż jak wykazano wcześniej jest to organ najbardziej narażony na działanie toksycznych metali. Poza tym jest to roślina adaptogenna więc zawarte w niej substancje czynne regularnie przyjmowane do naszego organizmu będą mu pomagać na bieżąco odtruwać organizm, co przyczyni się do polepszania naszego samopoczucia. Jak żadna inna roślina łopian działa na wszystkie pięć stref wydalniczych naszego organizmu, czyli moczopędnie, żółciopędnie, napotnie, rozluźniająco i wiatropędnie. Usuwanie toksycznych złogów odbywa się skutecznie przez te wszystkie strefy [1] Satarug S., Moore M. R.: Adverse health effects of chronic exposure to low-level cadmium in foodstuffs and cigarette smoke. Environ. Health Perspect. 2004, 112, 10, 1099. [2] Nakamura K., Yasunaga Y., Ko D., Xu L. L., Moul J. W., Peehl D. M., Srivastava S., Rhim J. S.: Cadmium-induced neoplastic transformation of human prostate epithelial cells. Int. J. Oncol. 2002, 20, 3, 543. [3] Strugała-Stawik H, Stawik K, Pietraszkiewicz T i wsp. Stan zdrowia i stężenie wybranych metali we krwi – ocena wyników badań dzieci z Zagłębia Miedziowego za rok 1993. Konf. Nauk., Legnica 1994monografia:1. „Łopian – Właściwości lecznicze. Tysiące lat tradycje w nowoczesnych produktach”, autorzy: Burkova Ivanov , Sergun Jurkowskabibliografia: 1. Toksyczne oddziaływanie metali ciężkich na rośliny, zwierzęta i ludzi, Inżynieria i Ochrona Środowiska 2012, t. 15, nr 2, s. 169-180, Agnieszka Ociepa – Kubicka i Ewa Ociepa
Zdrowe zakupy Starożytni Grecy stosowali gorące kąpiele, środki przeczyszczające, masaże, a nawet puszczanie krwi, by zrównoważyć to, co Hipokrates nazywał "humorami" ciała. Rzymianie wspomagali zdrowie i długowieczność sauną, skrobaniem skóry i kąpielami. Byli też świadomi możliwego zagrożenia zdrowia, jakie stwarzała obecność ołowiu w naczyniach do gotowania i sztućcach. Tradycyjna medycyna chińska uwalnia zmagazynowane toksyny poprzez systematyczne zabiegi akupunktury, dietę i ziołolecznictwo. W Indiach medycyna ajurwedyjska stosuje Panchakarmę - system zindywidualizowanego masażu, olejów nasyconych leczniczymi ziołami, środków przeczyszczających, lewatyw i puszczania krwi - w celu usunięcia nadmiaru toksyn, po czym neutralizuje ich pozostałości programem postów, saun, pikantnych ziół i specjalnych ćwiczeń. Amerykańscy Indianie udawali się do szałasu potu, by oczyścić ciało zarówno z zanieczyszczeń fizycznych, jak i emocjonalnych. Jednak dopiero w XX w., po odkryciu czynników chelatujących - czyli substancji, które wiążą metale ciężkie, takie jak rtęć, ołów, pluton i uran - w procesie detoksykacji nastąpiła radykalna zmiana, polegająca na włączeniu do niego skutecznej eliminacji tych toksyn. Gromadzenie metali ciężkich w organizmie powoduje wzrost produkcji wolnych rodników i stres oksydacyjny, prowadzący do stanów zapalnych, a w konsekwencji - do chorób. Toksyczność metali ciężkich wpływa negatywnie na błony komórkowe i mitochondria, jak również na enzymy uczestniczące w metabolizmie, detoksykacji i naprawie uszkodzeń. Metale te mogą być przyczyną uszkodzeń DNA, śmierci komórek, chorób nowotworowych i sercowo-naczyniowych, problemów rozwojowych, zaburzeń neurologicznych i neurobehawioralnych, uszkodzeń nerek, wątroby i mózgu, bólów głowy, osłabienia uwagi, drażliwości, zaników pamięci, cukrzycy, utraty słuchu oraz anemii1. Toksyczny wpływ metali ciężkich wiązany jest również z fibromialgią2, stwardnieniem rozsianym i innymi chorobami autoimmunologicznymi3. W miarę kumulowania się w organizmie metale ciężkie mogą wytwarzać także tzw. addukty, które przywierają do błon komórkowych, białek i innych organelli komórkowych, sprawiając, że układ odpornościowy uznaje je za nieprawidłowe. W rezultacie przechodzi w tryb ataku, co powoduje stan zapalny i uszkodzenia tkanek, przejawiające się w postaci setek problemów zdrowotnych - od artretyzmu i fibromialgii po nieszczelne jelito. Jak twierdzi dr Damien Downing, londyński lekarz medycyny ekologicznej, addukty mogą przyłączać się również do DNA. - Gdy tak się dzieje, niemożliwa jest prawidłowa ekspresja DNA - mówi dr Downing. - Zahamowane zostaje zaopatrzenie w ATP, czyli adenozynotrójfosforan, koenzym przenoszący energię do komórek. Wtedy pojawiają się wyczerpanie, brak energii itd. Terapia chelatacyjna Niemieccy chemicy, poszukując alternatywy dla kwasu cytrynowego jako środka chelatującego i zmiękczacza wody, dokonali syntezy kwasu wersenowego (EDTA), który wkrótce stał się popularnym środkiem leczniczym w zatruciach aresenem z broni chemicznych, a także sposobem łagodzenia zatruć radioaktywnych. EDTA i inne późniejsze chelatory, takie jak DMSA (kwas dimerkaptobursztynowy) i DMPS (kwas dimerkaptopropanosulfonowy), podawane dożylnie, domięśniowo i doustnie, szybko weszły do użycia jako środki lecznicze w chorobach układu sercowo-naczyniowego i innych schorzeniach. Niestety wszystkie te rodzaje farmaceutycznej terapii chelatacyjnej mogą mieć niepożądane skutki uboczne. Mimo tych problemów chelatacja bardzo szybko stała się rutynową metodą, służącą nie tylko do eliminowania toksycznych metali ciężkich, lecz również jako test obecności ołowiu czy rtęci - najbardziej upartej z neurotoksyn. - Rtęć odkłada się w tkankach tłuszczowych i wyjątkowo trudno ją z nich uwolnić - wyjaśnia londyńska terapeutka żywieniowa Tea Novo. - Amalgamatowe wypełnienia zębów odpowiadają za ok. 90% zawartości rtęci w organizmie, a na drugim miejscu znajdują się owoce morza. Ale jej źródeł jest znacznie więcej, a niektóre z nich mogą być całkiem zaskakujące, jak np. energooszczędne żarówki. Chelatacyjne testy oceniające obciążenie organizmu rtęcią stały się złotym standardem zarówno dla alopatów, jak i lekarzy alternatywnych. Najnowsze badania wykazują jednak, że są one dalekie od dokładności w ocenie poziomu rtęci. W rzeczywistości mogą wręcz zakłamywać stan faktyczny. W jednym z badań stwierdzono, że prowokacja chelatacyjna przy użyciu DMSA jest użyteczna jedynie jako wskaźnik niedawnego narażenia na kontakt z rtęcią, gdyż zupełnie nie ujawnia dawniejszych ekspozycji na toksynę ani rzeczywistego obciążenia organizmu4. Takie samo ograniczenie wykryto również w przypadku DMPS5. Kolejną wadą testów prowokacyjnych jest brak możliwości rozróżnienia pomiędzy rtęcią nieorganiczną, gromadzącą się w organizmie z wypełnień zębów, a metylortęcią (meHg) pochodzącą nawet w 90% ze spożywanych ryb i skorupiaków6. Inną formą organiczną jest etylortęć (etHg), którą zawiera konserwant o nazwie tiomersal, wciąż używany w niektórych szczepionkach. Chociaż początkowo uważany był za bezpieczny nawet przy wielokrotnym podawaniu szczepionek (zarówno u ludzi, jak i u zwierząt), niedawne badania wykazały, że narażenie na kontakt z etHg i meHg w tym samym czasie - o co nietrudno w realnym życiu - może prowadzić do ich "nasilonych efektów neurotoksycznych", szczególnie u rozwijających się dzieci7. Wyzwanie dla prowokacji Dr Christopher Shade, amerykański ekspert w dziedzinie toksyczności rtęci oraz lipidowych systemów dostarczania nutraceutyków, uważa, że prowokacje chelatacyjne u wielu osób mogą doprowadzić w końcu do pogłębienia chorób. - Wysokie dawki chelatorów powodują uwalnianie zmagazynowanej rtęci, a przy tym uwalniane są też inne metale - wyjaśnia dr Shade. Pragnąc uporać się z problemami, jakie nieodłącznie związane są z chelatacją farmaceutyczną i testami prowokacyjnymi, Shade opracował tzw. Mercury Tri-Test. Jest to aktualnie jedyny test kliniczny z wykorzystaniem "analizy specjacyjnej rtęci" - opatentowanej technologii, która oddziela meHg od rtęci nieorganicznej. Tri-Test mierzy poziom rtęci we włosach, moczu i krwi bez konieczności wykonywania testów prowokacyjnych. Umożliwia to następnie lekarzom i innym terapeutom ocenę różnych źródeł rtęci, na jakie narażony jest pacjent, oraz ustalenie obciążenia organizmu i zdolności danej osoby do eliminowania obu form rtęci z ciała. Wszystkie te informacje są niezbędne, by zastosować skuteczną strategię detoksykacji. Naturalne chelatory Niektóre peptydy i związki występujące w roślinach działają jako skuteczne substancje wiążące metale albo nawet inhibitory absorpcji metali ciężkich. Ekstrakty z cebuli i czosnku redukują, jak wykazano, toksyczność kadmu (przynajmniej u szczurów)8. Kapusta i brokuły, należące do rodziny krzyżowych (Brassicaceae), znane są ze zdolności wiązania metali ciężkich. Badano je również jako naturalny środek do usuwania skażeń gleby9. Pektyny cytrusowe, stosowane od lat 20. XX w. do łagodzenia skutków zatruć metalami ciężkimi u robotników zatrudnionych przy wyrobie farb, okazały się w nowszych badaniach zdolne do obniżania toksyczności średnio o 74%10! Błonnik z otrębów - zewnętrznej warstwy ziarna zbóż - może zmniejszać wchłanianie toksycznych metali, zwłaszcza rtęci, kadmu i ołowiu, jak również hamować reabsorpcję tych już uwolnionych. Ale uwaga: błonnik rozpuszczalny, taki jak siemię lniane, zwiększa wchłanianie kadmu11. Chlorella, jednokomórkowy zielony glon, już w ciągu 3 tygodni może obniżyć poziom metylortęci zarówno w mózgu, jak i w nerkach12. Chlorofil wiąże się z metalami ciężkimi w jelitach, zapobiegając ich rozprzestrzenianiu się do innych części ciała, a jednocześnie wprowadza ponownie do obiegu metalotioneinę, białko produkowane przez wątrobę, które przenosi metale ciężkie z głębi narządów wewnętrznych do układu wydalniczego. Chlorella może być też stosowana (zamiast aktywowanego węgla drzewnego) pod zaporą umieszczaną na zębie podczas usuwania wypełnień z amalgamatu dla zminimalizowania kontaktu z oparami rtęci13. Sugerowana dawka dzienna: 0,25-1 g z posiłkami (dla związania metali ciężkich w żywności); dawka mobilizująca: 3-9 g jednorazowo lub w dawkach podzielonych z posiłkami; dawka chelatacyjna: dwu- lub trzykrotna dawka mobilizująca. Tauryna i metionina, aminokwasy zawierające siarkę, redukują stres oksydacyjny w przypadkach toksycznego działania ołowiu14. Selen może zwiększać eliminację rtęci i redukować stres oksydacyjny15. Zeolity, a zwłaszcza klinoptylolit, to mikroporowate minerały glinokrzemianowe, które mogą wiązać pewne metale ciężkie, toksyny i szkodliwe związki chemiczne, umożliwiając ich wydalenie z organizmu. Glinka bentonitowa, tak jak zeolity, ma ładunek ujemny, dzięki czemu łatwo wiąże się ze szkodliwymi metalami ciężkimi i toksynami. Dr Shade opracował również radykalnie odmienny typ trzyczęściowego schematu detoksykacji, do którego włączono preparat IMD do jelitowego oczyszczania z metali ciężkich, będący mieszanką polifenoli, kwasu alfa-liponowego, witamin oczyszczających z metali ciężkich (B1, B5, B6) i selenu, a także liposomalny nośnik substancji odżywczych bogaty w glutation, witaminę C, kwas R-liponowy oraz EDTA z kwasem R-liponowym. Protokół ten obejmuje też stosowanie fosfolipidów - cząsteczek tłuszczowych, tworzących strukturę błon komórkowych organizmu. Wprawdzie jest to schemat trzyczęściowy, ale - jak tłumaczy dr Shade - nie stosuje się go automatycznie. Każdy pacjent jest inny. Czasami, gdy występuje dużo stanów zapalnych lub układ transportowy organizmu nie przepłukuje się prawidłowo, kolejność faz podawania składników odżywczych musi być zmieniona. Preparat IMD składa się z wysoko oczyszczonej krzemionki, do której wiązaniami kowalencyjnymi przyłączone są grupy tiolowe o silnych oddziaływaniach wiążących metale. Grupy te funkcjonują tak jak glutation, łatwo przyciągając metale i uzupełniając naturalne działanie glutationu w jelitach. Ponieważ, jak się uważa, IMD nie przedostaje się do krwiobiegu, nie przyczynia się do ponownego przenoszenia uwolnionych metali do wątroby i nerek, gdzie mogłyby powodować przeciążenie tych narządów. Jest to szczególnie ważne dla osób cierpiących na nieszczelność jelita. - Przy nieszczelnym jelicie tempo reabsorpcji podczas standardowej chelatacji jest jeszcze wyższe - mówi Shade. - Bardzo ważne jest, by toksyny spływające do przewodu pokarmowego były szybko usuwane, a nie wchłaniane ponownie, gdyż wywołują one silne podrażnienia i stany zapalne. A stan zapalny przewodu pokarmowego prowadzi przede wszystkim do nieszczelności jelita. Dlatego więc wiązanie toksyn jest integralną częścią skutecznego leczenia tego schorzenia. Inną istotną właściwością IMD jest to, że liposomalny glutation i niektóre z pozostałych związków tego preparatu podnoszą aktywność transferazy, stymulując enzymy transportujące materiał pomiędzy komórkami. - IMD sprawia, że rtęć i inne toksyny mogą być skuteczniej filtrowane przez nerki, ponieważ łatwiej rozpuszczają się w transportujących je tam nośnikach - wyjaśnia dr Shade. Dla porównania chelatory farmaceutyczne, takie jak DMSA i DMPS, wyciągają toksyny tylko z krwiobiegu i nie czynią nic, by przywrócić pierwotny stan uszkodzonym układom komórkowym lub wspomagać transport wewnątrzkomórkowy. - Próbując pomóc organizmowi w detoksykacji, trzeba brać pod uwagę wszystkie narządy eliminacji, a nie tylko krew - mówi Tea Novo. - Gdy ten proces jest w toku, ciało potrzebuje wszelkiej możliwej pomocy. Trzeba udzielić wsparcia wątrobie, nerkom, limfie, a także jelitom. Gdy wsparcie takie zostanie zapewnione, wtedy, w odróżnieniu od chelatacji farmaceutycznej, nie tylko skuteczniej usuwane są toksyny, ale też nie występują skutki uboczne, poza odczuwanym przez niektórych pacjentów niewielkim zamgleniem umysłu, zmęczeniem i wzdęciami. Ale czy to działa? Chociaż nie przeprowadzono niezależnych badań nad protokołem detoksykacyjnym dr. Shade'a, na jego poparcie można przytoczyć kilka niedawnych badań, które pokazują, iż nanoporowata krzemionka zmodyfikowana grupami tiolowymi może być wykorzystywana w terapii doustnej zarówno w profilaktyce, jak i leczeniu toksyczności metali ciężkich, oraz jest "wysoce skuteczna" w wiązaniu tych metali16. We wcześniejszym badaniu udowodniono, że nanoporowata krzemionka, o ile zostanie odpowiednio przygotowana do wiązania atomów metali, "może być wartościowym materiałem" do zastosowania w szerokim wachlarzu terapii detoksykacyjnych17. Jak powiedział dr Shade, jego test przeszedł rozległą walidację pod kątem dokładności i precyzji, chociaż diagnozowanie toksyczności nastręcza sporo problemów, gdyż toksyczny efekt metali ciężkich nie musi być skorelowany z ich ilością w organizmie. - O tolerancji lub podatności organizmu na toksyczne działanie jakiejkolwiek substancji w znacznym stopniu decydują wpływy genetyczne i epigenetyczne, odpowiedź immunologiczna oraz współwystępowanie innych schorzeń (takich jak infekcje) - mówi Shade. Twierdzi, że dzięki jego protokołowi ok. 80% pacjentów udaje się zredukować obciążenie metalami ciężkimi. Ci, którzy nie odnoszą sukcesu, zazwyczaj cierpią na infekcje układowe, ograniczające stopień detoksykacji. - Na początku występuje okres intensywnej detoksykacji, kiedy można uzyskać znaczną poprawę, może nawet do 75% - mówi Shade. - Reszta wymaga dłuższego czasu, w zależności od rodzaju problemu. Historie udanej detoksykacji Oto 2 przypadki zakończonej sukcesem detoksykacji według protokołu dr Christophera Shade’a, który zastosowały terapeutki żywieniowe Tea Novo i Andrea Paskova, prowadzące programy detoksykacyjne w Londynie. Przypadek nr 1 Gdy 72-letnia Marlene zgłosiła się do lekarza, jej organizm zatruty był metalami ciężkimi z 8 amalgamatowych wypełnień zębów. Nie stwierdzono wysokiego poziomu rtęci (Hg) w jej moczu, włosach i krwi, co, jak mówi Tea Novo, wskazywało na obecność dużej ilości rtęci uwięzionej w organizmie. - Zaczęliśmy od diety niskowyzwaniowej - to znaczy wykluczającej wszystko, co może stanowić wyzwanie dla układu trawiennego, jak np. zboża, cukier, gluten i laktoza. Usuwa się je z jadłospisu, gdyż zaburzyłyby równowagę cukru we krwi, doprowadzając w ten sposób do stresu. Marlene przepisano również leczenie naturopatyczne, a następnie przez 3 miesiące stosowano u niej protokół Quicksilver Detox Qube dr Shade’a, który - jak mówi jego autor - wspiera naturalną detoksykację i odżywia komórki dzięki wysoce biodostępnej formie glutationu. Po trzymiesięcznej terapii pacjentka stwierdziła, że odczuwa znacznie większą jasność umysłu, bez żadnych oznak MS. Dużo wyższy był również jej poziom energii. Przypadek nr 2 Mark był 10-letnim chłopcem z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Jego rodzice zauważyli, że chociaż zaczął mówić w wieku 12 miesięcy, nagle utracił zdolność porozumiewania się werbalnego. Gdy Mark pojawił się w klinice, cierpiał na objawy nieszczelnego jelita oraz alergię na jaja, orzeszki ziemne, ryby i produkty mleczne. - Nie przeprowadziliśmy wykrywającego rtęć Tri-testu, ponieważ podejrzewaliśmy, że poziom rtęci w jego organizmie jest wysoki, biorąc pod uwagę naturę jego schorzenia i obserwowane objawy - mówi Tea Novo. - Zastosowaliśmy dietę niskowyzwaniową i suplementy dla poprawy funkcjonowania jelit. Po 6 tygodniach Novo powoli wprowadziła IMD - preparat dr. Shade'a oczyszczający jelita. - Włączyliśmy też liposomalną witaminę C (lepiej przyswajalną biologicznie). Przez ten czas poprawił się stan jelit Marka, zniknęła też jego alergia na jaja i ryby. Po zakończeniu trzymiesięcznego protokołu był nawet w stanie porozumiewać się za pomocą ograniczonej liczby słów. LEP NA TOKSYNY Zalegające w organizmie toksyny sprzyjają powstawaniu wolnych rodników. To cząsteczki organicznych związków o jednym wolnym elektronie. Szukając pary dla swojego elektronu, mogą albo oddać go innej cząsteczce albo zabrać sobie od niej. Próbując to zrobić, zachowują się agresywnie i atakują sąsiednie komórki. Ma to swoje plusy. Takie buńczuczne zachowanie wspiera układ odpornościowy - wolne rodniki niszczą chorobotwórcze drobnoustroje. Natomiast w karbach trzymają je antyoksydanty, które nie pozwalają im mnożyć się i niszczyć naszych własnych tkanek. Jednak gdy organizm jest zatruty toksynami, ta równowaga zostaje zachwiana, to zaś prowadzi do gwałtownego namnażania się wolnych rodników a w konsekwencji do rozwoju różnych chorób1. W takiej sytuacji konieczne jest dostarczenie antyoksydantów z zewnątrz. Glutation - naturalnie występujący w organizmie przeciwutleniacz, wiąże się z metalami ciężkimi i pomaga wypłukiwać je z ustroju. Jest najważniejszym antyoksydantem i środkiem detoksykującym w organizmie. Wspomaga regenerację innych antyoksydantów i podnosi ich aktywność. Jako jedyny spośród nich występuje wewnątrz komórek. Zbudowany jest z 3 kluczowych aminokwasów: kwasu glutaminowego, cysteiny i glicyny. Jego głównym zadaniem jest ochrona komórek i mitochondriów przed oksydacyjnym uszkodzeniem. Glutation zawiera siarkę, która działa jak lep na wolne rodniki, a także rtęć i inne metale ciężkie. Wyłapuje intruzów i usuwa ich z organizmu. Anyutleniacz neutralizuje również szkodliwe związki chemiczne, odpady metabolizmu oraz pozostałości leków2. Produkcję tego związku indukują aktywność fizyczna oraz kwas liponowy. Kwas alfa-liponowy (ALA) jest wyjątkowym przeciwutleniaczem, który może być uważany za nadrzędnego koordynatora innych antyoksydantów takich jak witamina C czy glutation. Jego podstawową funkcją jest wspieranie metabolizmu, czyli przekształcanie pokarmu w energię. Natomiast nadwyżka kwasu alfa-liponowego przyjmuje rolę antyoksydacyjną, zapobiegając umożliwia regenerację uszkodzonych struktur DNA, lipidów i protein oraz wiąże toksyczne związki. Usuwa z organizmu metale ciężkie: ołów, rtęć i kadm oraz zmniejsza poziom żelaza w mózgu. W odróżnieniu od innych antyoksydantów ALA jest rozpuszczalny w wodzie i w tłuszczach, dzięki temu może walczyć z wolnymi rodnikami w całym organizmie, na zewnątrz i wewnątrz komórek w każdym środowisku. Związek ten ma jeszcze jedną zaletę - otóż wspomaga działanie innych przeciwutleniaczy, witamin C i E. Ponadto pobudza komórki do produkcji glutationu oraz koenzymu Q10. Zalecany jest szczególnie palaczom, bowiem neutralizuje wiele szkodliwych skutków nałogu. Co istotne, w formie liposomalnej przedostaje się do mózgu i kości, gdzie skutecznie dezaktywuje wolne rodniki i toksyny. Nasz organizm sam potrafi wytworzyć kwas alfa-liponowy potrzebny do czuwania nad przebiegiem procesów metabolicznych, jednak jeśli chcesz zatrudnić go do walki z toksynami, musisz wdrożyć suplementację. Ma to istotne znaczenie zwłaszcza u osób starszych, bowiem wraz z wiekiem jego poziom maleje. Warto sięgać po niego również w przypadku schorzeń układu krążenia. Jedno z badań wykazało, że związek ten jest skuteczny w zmniejszaniu uszkodzeń serca spowodowanych przez leki3. Witamina C, jak dowodzą badania, korzystnie oddziałuje na ponad 25 chorób zakaźnych i ponad 100 różnych toksyn. Badania wykonywane na tkance zwierzęcej i ludzkiej uwidoczniły bezpośredni związek między aktywnością toksyn a stężeniem antyoksydantów. Im niższy był poziom przeciwutleniaczy, tym większą aktywność kliniczną toksyn obserwowano. Wiadomo, że zatruwają one enzymy i tkanki poprzez działanie utleniające. Jest też jednak dobra wiadomość. Jak pisze w swojej książce pt. "Lecząc nieuleczalne" amerykański kardiolog Thomas E. Levy: "Istnieje jeszcze jeden, przekonywujący wniosek będący efektem tej obserwacji i opisany w literaturze naukowej. Każde uszkodzenie spowodowane działaniem toksyn może być naprawione poprzez wystarczająco dużą dawkę przeciw-utleniaczy. Oczywiście taka terapia musi być zastosowana w odpowiednim czasie, zanim jeszcze nastąpią nieodwracalne skutki kliniczne spowodowane działaniem toksyny". Wobec tego nie dziwi fakt, że zapotrzebowanie na witaminę C jest niezwykle zmienne. Jeśli nasz organizm ma jej dostateczną ilość, to każdy jej nadmiar przeznacza do usuwania metali ciężkich nagromadzonych w tkankach. Bibliografia EXS, 2012; 101: 133–64 Neuro Endocrinol Lett, 2013; 34: 559–65 Arch Environ Occup Health, 2016; 71: 26–34 Environ Health Perspect, 2001; 109: 167–71 Int Arch Occup Environ Health, 1991; 63: 187–92 J Prev Med Public Health, 2012; 45: 353–63 J Appl Toxicol, 2013; 33: 700–11 Biometals, 2008; 21: 623–33 Int J Mol Sci, 2011; 12: 7760–71 Forsch Komplementmed, 2007; 14: 358–64 J Agric Food Chem, 1999; 47: 4714–7 J Toxicol Sci, 2011; 36: 121–6 J Environ Pub Health, 2012; 2012: 517391 Exp Toxicol Pathol, 2008; 60: 289–94 Environ Sci Technol, 2012; 46: 11313–8 ACS Appl Mater Interfaces, 2014; 6: 5483–93 ACS Appl Mater Interfaces, 2010; 2: 2749–58
Codziennie jesteśmy narażeni na ataki różnych toksyn. Znajdują się w powietrzu, często w jedzeniu, czy nawet w środkach czystości, używanych na co dzień w naszym domu. Jak oczyścić organizm z toksyn?Organizm jest naturalnie wyposażony w mechanizmy, które go oczyszczają. Pomagają w tym wątroba i nerki, które usuwają resztki pokarmu wraz z toksynami. Jednak nasz obecny styl życia sprawia, że organy te są mocno nadwyrężone i potrzebują wszystkim wodaNa detoks organizmu jest wiele sposobów, na przykład głodówki albo wypłukiwanie osadu pozostającego w jelicie grubym. Należy jednak przede wszystkim pamiętać, że bardzo ważne jest picie dużej ilości wody. Woda filtrując nerki, usuwa toksyny oraz produkty przemiany materii. Trzeba stale uzupełniać jej poziom, zwłaszcza latem, gdy szybko tracimy ją wraz z powinniśmy zacząć odtruwanie organizmu?Nasze ciało samo daje znać, że potrzebujemy detoksu. Najczęstszymi sygnałami, które nam wysyła są zaburzenia trawienia, brak energii, złe samopoczucie, stałe zmęczenie, szara cera, osłabione włosy, łamiące się paznokcie, czy też nadmierna drażliwość. To wszystko, to widoczne efekty tego co dzieje się wewnątrz naszego ciała, poważne alarmy, że potrzebna jest detoksykacja na oczyszczenie organizmuW naturalnym detoksie świetnie pomogą zioła, zwłaszcza ziołowe napary. Brzoza oraz skrzyp polny działają moczopędnie, morszczyn przyspiesza i wspomaga przemianę materii, a mniszek lekarski zapobiega zastojom żółci. Pomaga też pokrzywa, która działa na drogi moczowe i zapobiega zatrzymywaniu niepotrzebnych płynów w organizmie, zmniejszając tym samym obrzęki. Z metali ciężkich oczyszcza skutecznie czystek, działając moczopędnie i wspomagając odbudowę prawidłowej flory bakteryjnej. Melisa lekarska działa pozytywnie na wątrobę oraz rozkurczająco. Ostropest plamisty jest natomiast skuteczny na zatrucia alkoholowe i jest naturalnym lekiem na marskość wątroby. Warto też pamiętać o rumianku, który działa przeciwzapalnie i i owoce jako domowy sposób na oczyszczenie organizmu z toksynWarto wprowadzić do naszej diety warzywa, które wspomogą oczyszczanie organizmu z toksyn. Seler zawiera błonnik, oczyszcza, odkwasza i odtruwa organizm. Natka pietruszki, wspomaga odtruwanie organizmu przez zawarty w niej chlorofil. Działa pozytywnie na nasze drogi moczowe, zapobiega ich infekcjom oraz może redukować substancje rakotwórcze. Jabłka, dzięki obecnych w nich kwasom organicznym, są pomocne w eliminowaniu substancji toksycznych i utrzymaniu równowagi kwasowo-zasadowej krwi. Natomiast suszone figi wpływają na wątrobę, zawierają też błonnik dzięki czemu pozytywnie wpływają na układ pokarmowy i obniżają poziom cholesterolu we popularnym sposobem detoksykacji organizmu jest dieta sokowa. Polega na tym by przez 2 tygodnie spożywać tylko lekkostrawne posiłki i pić około litra dziennie świeżo wyciśniętych soków z owoców i produkty na oczyszczanie organizmu z toksynSprawdzone metody oraz produkty na detoks organizmu można też znaleźć w ofercie firmy Biolit. Są tam autorskie programy terapeutyczne, takie jak fitosanacja, których celem jest detoksykacja organizmu. Polega ona na stosowaniu roślinnych środków antyseptycznych. Oczyszcza mikrobiotę, czyli naturalną mikroflorę organizmu z pasożytów, grzybów, bakterii oraz wirusów. Pomaga przywrócić organizmowi właściwą sięgnąć po Populin Plus. Jest to naturalny ekstrakt wodny kory osiki, który wspiera górne drogi oddechowe i układ sercowo-naczyniowy a ponadto wspomaga regulację przepływów produkt to Toksidont maj – ekstrakt wodny z korzenia łopianu, który wzmacnia naturalną odporność, działa odtruwająco na cały organizm, przyśpiesza wydalanie toksyn i oczyszcza suplement diety to Hepatobiol czyli zmielone nasiona ostropestu plamistego i ekstrakt z młodych pędów owsa. Wpływa on na prawidłową pracę wątroby, która bierze udział przy oczyszczaniu organizmu z toksyn. Wszystkie wytwarzane są z ziół z rosnących w czystych ekologicznie obszarach Ałtaju i Syberii. Są całkowicie naturalne i działają w absolutnej zgodzie z naszym więcej osób docenia naturalne produkty, które pomogą nam oczyści organizm z toksyn i metali ciężkich i przywrócą nam zdrowie. Więcej informacji na temat oczyszczania organizmu i na temat naszego zdrowia możemy zdobyć na 51. edycji targów BLIŻEJ ZDROWIA, BLIŻEJ NATURY, które w dniach 28-29 sierpnia odbędą się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Warto dodać, że targi te są organizowane od przeszło 25 lat co pół roku (wyjątkiem była pandemia, gdzie odbywały się tylko raz do roku).fot. Pixabay
Do najniebezpieczniejszych metali ciężkich należą rtęć, kadm, arsen, tal, ołów, aluminium i nikiel. Te metale osadzają się w narządach wewnętrznych, komórkach i są bardzo trudne do zmetabolizowania. Ponadto wywołują wiele powikłań zdrowotnych i schorzeń, które niekiedy trudno sklasyfikować, a także trudno zobaczyć przyczyny tych schorzeń. Jeśli ktoś ma pewne dolegliwości, a standardowe testy i badania medyczne nie wykazują odchyleń od normy, może to być oznaką skumulowania się metali ciężkich, niekiedy też toksyn bądź niewykrytych pasożytów. Mogą występować też te czynniki dzisiejszych toksycznych czasach trudno jest wyeliminować wszystkie źródła tych substancji. Jednak można zwiększyć swoją świadomość na tyle by zminimalizować kontakt ze źródłami metali ciężkich i wiedzieć jak raz na jakiś czas przeprowadzić oczyszczanie toksyczne są te metale, które uwalniają się cały czas z plomb dentystycznych – wypełnień w formie amalgamatów rtęciowych, które mogą być zanieczyszczone dodatkowo talem. W takim przypadku najlepiej je wymienić. Ołów i kadm występują najczęściej w lutowanych i galwanizowanych instalacjach wodociągowych, kosmetyki i środki higieny zawierają nikiel i chrom, a puszki, konserwy żywnościowe, garnki – szkodliwe aluminium. Kosmetyki takiej jak np. szampony do włosów czy dezodoranty, antyperspiranty zawierają aluminium bądź rtęć. Podobnie ze środkami czystości jak i z różnymi urządzeniami, które mają nam… ułatwić życie. Również jednorazowe pieluchy dla naszych milusińskich pociech zawierają różne metale ciężkie. No i w końcu słynne szczepionki – składowisko choćby takich metali ciężkich jak rtęć i aluminium. Jak poważne powikłania włącznie ze śmiercią wywołują szczepionki jest już bardzo głośno od dawna – niestety wciąż brakuje odpowiednich decyzji co do regulacji tego co, na szczęście możemy rozprawić się z niebezpiecznymi metalami ciężkimi na własną rękę. Natura daje nam te standardowa procedura usuwania metali ciężkich z organizmu tzw. „chelatyzacja”. Proces ten przebiega przy użyciu czynnika chelatyzującego – zwykle kwasu dimerkapturobursztynowego (DMSA) – który wiąże metale ciężkie w organizmie i umożliwia ich naturalne wypłukanie. Taka kuracja jest dość forsowna i ma szereg skutków ubocznych, dlatego można ją przeprowadzać tylko pod okiem lekarza. Na szczęście istnieją rośliny i zioła, które działają tak samo jak sztuczne czynniki chelatyzujące, są bezpieczne i nieuciążliwe w stosowaniu – my polecamy właśnie cudownymi, a jednocześnie prostymi “odmetalniaczami” są CHLORELLA i (łatwo można ją uprawiać w ogródku, lub w doniczkach) usuwa z kości i centralnego układu nerwowego takie metale ciężkie jak rtęć, kadm i ołów. Jest prawdopodobnie jedynym czynnikiem, który skutecznie usuwa rtęć zgromadzoną w przestrzeni międzykomórkowej (związaną z mitochondriami, cząsteczkami tubuliny i liposomami, itd.) oraz w jądrach komórek (tam kolendra eliminuje uszkodzenia DNA) oraz jako jedyna usuwa metale ciężkie nawet z komórek procesie usuwania metali ciężkich kolendra jedynie przenosi szkodliwe substancje do innych rejonów ciała, więc, żeby proces odtruwania mógł się pomyślnie zakończyć, musi być stosowana jednocześnie z innym czynnikiem, który pozwoli je związać i usunąć z organizmu. Kolendra wyciąga z komórek i przestrzeni międzykomórkowej więcej toksyn, niż jest w stanie usunąć z organizmu. Może się zdarzyć, że tkanka łączna (w której znajdują się nerwy) zostanie zalana metalami, wcześniej magazynowanymi w bardziej bezpiecznych miejscach. Proces ten określa się jako ponowne zatrucie i aby mu zapobiec należy kolendrę stosować wraz z czynnikiem wchłaniającym toksynę jakim jest np. chlorella. Chlorella nie tylko aktywuje w organizmie procesy oczyszczające, ale również wiąże wszystkie znane toksyczne metale oraz toksyny środowiskowe i ułatwia ich usunięcie. Jest więc idealną „towarzyszką” kolendry. Kolendra sprawia, że woreczek żółciowy wyrzuca żółć – zawierającą wydalone neurotoksyny – do jelita cienkiego. Znacznie wspomaga uwalnianie żółci, które następuje naturalnie podczas jedzenia. Jeśli nie przyjmuje się jednocześnie chlorelli, większość neurotoksyn zostaje wchłonięta z powrotem poprzez liczne zakończenia nerwowe systemu jelitowego. Chlorella występuje w dwóch wersjach: Chlorella pyrenoidosa (lepsza absorbcja toksyn, lecz trudniej przyswajalna) i Chlorella vulgaris (większa zawartość CGF – patrz niżej, łatwiej przyswajalna, mniejsza zdolność absorbowania metali). Działanie chlorelli: Antywirusowe (szczególnie efektywna przeciwko wirusom cytomegaly z rodziny opryszczek) Wiązanie toksyn (błona mucopolysaccharide) wszystkich znanych metali toksycznych i szerzej toksyn takich jak dioksyny i inne Naprawa i aktywacja funkcji odtruwania organizmu Drastycznie podnosi zredukowany glutation Sporopollein jest skuteczny jako cholestyramina w wiązaniu neurotoksyn i bardziej skuteczny jako środek wiążący toksyny metali niż jakakolwiek odkryta substancja naturalna Różne peptydy odbudowują coeruloplasmin i metallothioneine Lipidy ( %) alpha-and gamma-linoleic acid pomaga zbalansować zwiększone wchłanianie tłuszczu rybiego w trakcie naszego programu odtruwania i są niezbędne dla mnóstwa funkcji, włączając formowanie peroksyzomów Czynnik wzrostu chlorelli pomaga odtruć samodzielnie organizm w sposób jeszcze nie zrozumiały. Zdaje się, miliony lat temu chlorella wykształciła specyficzne białka i peptydy detoksykujące na wszystkie istniejące metale trujące Porfiryny zawarte w chlorofilu mają silną zdolność wiązania metalu. Chlorofil aktywuje także receptor PPAR w jądrach komórkowych, który odpowiada za odczyt DNA i kodowanie formacji peroksyzomów (patrz olej rybi), otwierając ścianę komórki (nieznany mechanizm), która jest niezbędna we wszystkich procedurach detoksykacji, normalizuje insulinę i wiele innych. Medykamenty które aktywują receptor PPAR (np. pioglitazone) stały się skuteczne w leczeniu raka piersi i prostaty Super odżywka: zawiera 50-60% aminokwasów, idealna odżywka dla wegetarian Metylokobalamina – najłatwiej wchłaniana i utylizowana forma witaminy B12, pożywienie dla systemu nerwowego, odtwarza uszkodzone neurony i ma dla nich skutek odtruwania Zawiera witaminę B6, minerały, chlorofil, beta karoten itd. Wzmacnia system immunologiczny Przywraca florę bakteryjną Ułatwia trawienie Środek odkwaszający (wskazany dla osób ze zgagą) Procedura oczyszczania: Cały czas podczas procesu oczyszczania należy obserwować swój organizm i jeżeli zaczynają występować jakiekolwiek objawy jak bóle w stawach, co odzwierciedla efekt mobilizacji metali, które są transportowane w organizmie, rozwiązujemy przez znaczące zwiększenie dawki chlorelli i jednocześnie zmniejszenie dawki kolendry. Kolendrę wraz z chlorellą przyjmujemy W CYKLU 1 tydzień kolendra+chlorella, 2-3 przerwa w przyjmowaniu kolendry. Podczas 2-3 tyg. przerwy nadal przyjmujemy chlorellę, która wiąże metale ciężkie i usuwa je z organizmu. Zalecane jest przyjmowanie dawki 3x dziennie dopiero w drugiej turze. Długość przyjmowania zależy od stopnia zanieczyszczenia metalami ciężkimi. Jednakże proces oczyszczania z metali ciężkich jest procesem trwającym minimum 6 krotnym powtórzeniem cyklu (czyli 6 x 1 tydzień 2-3 tyg. przerwy = co daje nam 6 miesięcy). Cały proces odtruwania u dorosłej osoby może trwać od 6-24 miesięcy w zależności od stopnia zanieczyszczenia metalami ciężkimi. Dokładny stopień zanieczyszczenia metalami ciężkimi można stwierdzić podczas analizy pierwiastkowej włosów. Dodatkowo należy pamiętać, że podczas usuwania plomb amalgamatowych, powinna być przyjmowana większa dawka, na dwa dni przed i 2-5 dni po procedurze (im więcej plomb jest usuwane, tym dłużej winna być podawana zwiększona dawka). Kolendra nie powinna być podawana w czasie pracy z plombami. Przez ten czas nie chcemy mobilizować głębiej usadowionych metali na dokładkę do oczekiwanej nowej ekspozycji z plomb. Jeśli bierzesz witaminę C w trakcie swojego programu odtruwania, przyjmuj ją jak najdalej od chlorelli jak to tylko możliwe (najlepiej po jedzeniu). Niektórzy ludzie mają problemy z trawieniem błon komórkowych chlorelli. Ten problem rozwiązują enzymy celulazy. Niektóre firmy oferują chlorellę, która ma rozbite ściany komórkowe, co ułatwia przyswajanie (my taką polecamy: VIVANUTRIA Chlorella i VIVANUTRIA BIO Chlorella).CHLORELLA Dozowanie: 5 gramów (10 tabletek chlorelli pyrenoidosa) w 3-4 dawkach dziennych. To jest standardowo utrzymywane dozowanie dla dorosłych przez 6-24 miesięcy aktywnego odtruwania. W trakcie bardziej aktywnej fazy detoksykacji podczas przyjmowania z kolendrą dawka może być zwiększona trzykrotnie do 15 gramów w 3-4 dawkach dziennych. 1 tydzień większa dawka przyjmowana łącznie z kolendrą, potem 2-3 tygodnie przerwy w braniu kolendry wrócić do dawki podtrzymującej do 5 gramów dziennie). CHLORELLĘ należy przyjmować 30 minut przed jedzeniem (ponieważ chlorella jest dokładnie w takiej części jelita cienkiego, gdzie żółć tryska w kiszkę na początku posiłku, przenosząca toksyczne metale i inne trujące odpady. Te są zamykane w ścianie komórkowej chlorelli i usuwane z organizmu drogą trawienną).Skutki uboczne: Większość skutków ubocznych tj. np. bóle w stawach odzwierciedla efekt mobilizacji metali, które są transportowane w organizmie. Ten problem można natychmiast rozwiązać przez znaczące zwiększenie dawki chlorelli, a nie przez zredukowanie jej, co mogłoby pogorszyć problem (mniejsza dawka chlorelli mobilizuje więcej metali, które są „zamykane” w jelitach, więcej chlorelli wiąże więcej toksyn niż jest zmobilizowane). Można jednocześnie zmniejszyć dawkę kolendry. My polecamy również alternatywną wersję do niniejszej procedury – gotowy produkt – Sealantro Metal Detox – to wyciąg z kolendry i na podstawie: „Przegląd ogólny metod detoksykacji metali ciężkich i prac klinicznych z 30 lat praktyki medycznej Dietrich Klinghardt, MD, PhD”
zioła na oczyszczenie z metali ciężkich